Bo czymże najlepiej wyrażać radość, smutek, szczęście, jak nie słowami?
Tytuł: Alone
Bo gdy zostajesz sam, wszystko inne traci sens…
Nie widzisz nikogo wokół, patrzysz przed siebie.
Czujesz smutek i gorycz.
Jesteś odizolowany od reszty.
Brakuje ci rozmów i towarzystwa ludzi.
Wszystko traci znaczenie, bo skupiasz się na swojej
samotności.
Nie jesteś w stanie zaufać, dopuścić do siebie innej osoby.
Otworzyć się przed kimś i pokazać co skrywa twoje serce.
Słuchasz kłamstw, którymi raczą cię twoi fałszywi
przyjaciele.
Tak naprawdę nie masz przyjaciół.
Mimo że są, ty tego nie odczuwasz.
Nie widzisz w nich wsparcia,
oni widzą jedynie czubek własnego nosa.
Skoncentrowani są na swoim ego,
na swoich problemach i nie widzą,
że tak naprawdę cierpisz.
Ból rozdziera twoje serce, do oczu napływają łzy,
a coś ściska cię boleśnie za gardło.
Niewidzialna siła, której nie jesteś w stanie
przezwyciężyć.
Pozwalasz na to, nie robisz nic, żeby się temu wszystkiemu przeciwstawić.
Akceptujesz taką kolej rzeczy.
Powtarzasz wciąż, że będzie lepiej, ale nie jest.
Czujesz się samotny, brakuje ci miłości.
Chcesz poczuć ciepło, ale do każdego zakamarka twojej
duszy, twojego ciała…
Wkrada się lodowate zimno.
Marzniesz.
Czujesz jak twoje dłonie kostnieją.
Jak twoje myśli wypełnia pustka.
Czujesz się pusto.
Przyozdabiasz twarz w sztuczny uśmiech, udajesz radość.
Ale tak naprawdę, masz już wszystkiego dość.
Chcesz to skończyć, ale nie możesz.
Nie potrafisz.
Bo zawsze znajdzie się powód, a jest nim rodzina, która cię
kocha.
Przyjaciele, których uważasz za fałszywych, ale jednak się
martwią.
Wtedy znajdujesz przyczynę swoich myśli.
Może to z tobą jest coś nie tak?
Może tak naprawdę to ty… nie potrafisz kochać?
Hej, hej,
OdpowiedzUsuńmiło słyszeć mi coś takiego, choć zdaję sobie sprawę, że moje komentarze nie są, że tak powiem najlepsze (cóż nie za bardzo potrafię je pisać ;))
a co do samego tekstu, po prostu nic ująć nic dodać tytuł mówi sam przez siebie, całkowita prawda, sam pośród ludzi, o mało nie wsadziłam głowy w ekran monitora ;] (tak bardzo mnie zainteresował tekst), cóż przyznam się Tobie, że czytając go widziałam tak jakby siebie, (chodzi mi to, że niby mam przyjaciół, znajomych, ale tak jakby ich nie było)...
Dużo weny życzę Tobie...
Pozdrawiam serdecznie Basia
Moim skromnym zdaniem, twoje komentarze są najlepsze ;)
UsuńW każdym razie - miło mi, gdy je czytam :).
Cieszy mnie to, że tekst przypadł ci do gust. Właśnie to chciałam wyrazić, że mimo, iż mamy tyle bliskich nam osób, to jednak, gdzieś tam w głębi serca, czujemy się samotni.
Pozdrawiam! :)
Hej,
OdpowiedzUsuńtekst wspaniały, po prostu nic ująć nic dodać, tytuł mówi sam przez siebie, cudownie to po prostu przedstawiłaś, to jest całkowita prawda, sam wśród ludzi, cóż czytając tekst widziałam siebie niby tyle ludzi wokół mnie, a kiedy potrzebuję ich nie ma nikogo...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Aga